Esencja ajurwedyjskiego podejścia do tematu zdrowia. Odczarować nieco mit jej niedostępności i tajemniczości. W gruncie rzeczy zalecenia Ajurwedy są bardzo proste i w zasięgu każdego z nas. Gdy zaczniesz się w nie wgłębiać, szybko zrozumiesz, że intuicyjnie od zawsze je znałaś.
- Od oddechu – To jest najpierw. Pierwszy oddech, czas, jaki możemy przeżyć bez oddechu to zaledwie parę minut. Tlen dociera do każdej komórki, po to mamy płuca i przeponę. Jak to wygląda w Twoim życiu? Jak oddychasz?
- Od wody – To większość naszego ciało. To środowisko, w którym żyją i komunikują się nasze komórki. Czas, jaki możemy przeżyć bez wody to zaledwie parę dni. Cała skóra na nią czeka. Jak to wygląda w Twoim życiu? Co pijesz?
- Od pożywienia – energia ziemi i słońca zaklęta w prawdziwym jedzeniu. Takim, które wyrosło, a nie zostało stworzone w fabryce. Przygotowane, tak żebyśmy mogli wydobyć te energie i zamienić ja na siebie, białko, tłuszcz cukier. Jak to wygląda w twoim życiu? Co jesz?
- Od relaksu. Mięśnie napinają się i rozluźniają. Organy pracują i regenerują się. Cały układ nerwowy jest w pracy lub na wakacjach. Na przemian. Jak to wygląda w Twoim życiu? Jak odpoczywasz!?
- Od snu. Dzień i noc, dzień na aktywność, noc na odpoczynek, na naprawę, regenerację. Jak to wygląda w Twoim życiu? Jak spisz?
- Od ruchu. Nieustannego na każdym poziomie ciała, ruch krwi, limfy, składników odżywczych, ruch trawienia, oddychania. Jesteśmy ruchem. Jedne ruch są minimalne, niezauważalne, inne masywne angażujące całe ciało. Jak to wygląda w Twoim życiu? Jak się ruszasz?
- Od natury, jesteśmy z niej, dosłownie, z tego samego co natura, jesteśmy naturą. W niej żyjemy od zawsze, w słońcu pod niebem, w cieniu drzew, w śpiewie ptaków. Dopiero od niedawna świat wygląda inaczej. Jak to wygląda w Twoim życiu? Jaki masz kontakt z natura?
- Od relacji. Ta pierwsza podstawowo ze sobą samym. Potem z mamą z tata, z tymi, o których zaczyna się nasze życie, mąż, żona, dzieci, przyjaciele, sąsiedzi, miasto, państwo, świat. Jak to wygląda w Twoim życiu? Jakie masz relacje?
- Od miłości. A ze wszystkich największa jest miłość. Nasza esencja, serce które łączy umysł i ciało, serce które zawsze zna właściwą opowiedz. Jak to wygląda w Twoim życiu? Czy jesteś kochana, czy kochasz?
Przysłuchaj się swoim odpowiedziom. Czy naprawde myslisz ze jakaś tablekta czy płyn wystarcza?
Często pytacie, czego wymaga oczyszczanie, powrót do zdrowia? To powrót do podstaw, do tego, co jest podstawą zdrowia i życia.
W praktyce kilku dni (oczyszczanie panchakarma), w których to zdrowie staje najważniejsze, i nie musi konkurować z dziećmi, praca, rozrywkami i 1000 innych spaw, które zajmują nas od rana do nocy. Poświęcasz mu czas, dbasz o to, żeby było tak, jak ma być, resetujesz, przywracasz swoją świadomość, a potem wracasz do normalnego życia. Do zdrowia. Zajmujesz się tym wszystkich, ale pamiętasz, jaka jest twoja podstawa, rdzeń. Pamiętasz, od czego zaczyna się życie i od czego zaczyna się zdrowie.
A wiesz, co jest najlepsze, to staje się łatwe. Twoje ciało jest Ci tak wdzięczne, że robi robotę za ciebie. Odciążone, odprężone robi to, do czego zostało stworzone – żyje.
A skoro mu tego nie utrudniasz, a wręcz przeciwnie, wspierasz je, wszystko staje się prostsze. Co to znaczy: więcej energii, błyszczące oczy, lepsze trawienie, lżejsze ruchy, lekkości w ciele. Dopisz tu co chcesz….
Medycyna holistyczna uczy, że jesteśmy całością, ale wie też, że się rozdzieliliśmy na ciało i na umysł. Umysł, jak władca absolutny rządzi jak chce. Jak zarządzi, tak ma być. I to jest nasz sukces, to przyciąganie, stwarzanie, które czyni cuda i góry przenosi.
Co jednak, jak umysł jest tyranem, który lekceważy sobie życie. Raz po raz wydaje rozkazy, które pokazuje, że ma w nosie miliony lat ewolucji. Jakiś czas uchodzi mu to płazem, wcześniej lub później, mocniej, lub słabiej, natura pokazuje mu, kto tu naprawdę rządzi. Tu zaczynają się dolegliwości. Chcesz zebrać w jednym miejscu te, które masz.
Co jest w tym całym rozdzieleniu najbardziej przewrotne? Sytuacja wygląda tak, ciało osobno robi co może, w coraz bardziej niesprzyjających warunkach. Umysł osobno robi co chce. I to ten umysł podejmuje decyzje, to od umysłu zależy zmiana. To on tu słucha i pyta:
Ile mnie to będzie kosztowało? Z czego muszę zrezygnować? Jednego się obawia, inne kwestionuje, kalkuluje, wylicza i podejmuje decyzje. To dla niego cały ten tekst. Bo to on podejmie decyzję, a potem przeprowadzi cię przez cały proces.
Czy umysł ma jeszcze jakieś pytania?
No dobrze, to jeszcze jedno pytanie: jaka jedna rzecz możesz zrobić żeby poczuć się lepiej? Taka, że jak gdy ja zrobisz cała reszta staje się łatwiejsza lub nieistotna.
Widzisz, gdybyś pozwoliła swojemu ciału podjąć decyzje, sprawa byłaby prosta, gdybyś potrafiła słuchać ciała.
Według nauczycieli Ajurwedy 3 osoby na 100 to potrafią, więc nie miej do siebie żalu, Jeśli nadal słuchasz i dotrwałeś do tego miejsca, to albo cos zaczynasz słyszeć, albo twój umysł zdał sobie sprawę, że ta jego tyrania już dłużej nie pociągnie.
Gdybyś pozwoliła swojemu ciału podjąć decyzję, cały ten odcinek trwałby parę sekund.
Chcesz? Robimy to… - zapytałby umysł
Chcę. – Odpowiedziałoby ciało.
To zabieramy się do roboty.
0 Comments